|
Inchgower 18.22 |
|
Wiek whisky: | | 20 y.o. | Moc: | | 51.7 % |
Typ whisky: | | Single Malt |
Ranking: | | |
Rocznik: | | 1985 |
W bazie od: | | 2014-02-28 |
Dystrybutor: | | The Scotch Malt Whisky Society |
Na forum: | | |
Seria: | | bez serii |
|
| |
|
|
|
| wiktor | Aromat/barwa:
aktywny i rześki aromat, cytryny z leguminą, ciasto drożdżowe z kruszonką, pęk świeżo naciętej trzciny, szczaw (?), nieprzesadna doza woni chemicznych (środki czystości typu "lime"), krochmal, buch pary z gorącego żeliwnego czajnika, gorzka skóra białego grejpfruta oraz... pumeks (!)
Smak/finish:
wytrawna, przaśna i dość "mineralna" wersja whisky z beczki po bourbonie, akcenty zbożowe, słabe i zmęczone drewno, kora, chwilami gorzkość toniku i ziół, coś słodkawego próbuje się przebijać, ale nie może, nie może! narastająca goryczka o trudnym do określenia pochodzeniu, ni to niedojrzałe orzechy, ni to rozgryzane pestki... finisz krótki, nieco słodszy i trochę bardziej przyjemny od smaku
Uwagi:
whisky trudna - czy nie za trudna?... zarazem bardzo niefortunna selekcja, bottling który właściwie nie powinien się ukazać w takiej postaci... bo któż go zrozumie? chyba tylko fan powolnego ssania tabletek polopiryny...
Ocena: | | | |