Czarek - Czw Maj 13, 2010 9:41 pm
Bisu, nie idź ta droga 
oscarez - Pią Maj 14, 2010 8:32 am o ile do tej Balvenie mam sentyment to nie pilem jeszcze zadowalajacego chocby Auchentoshana. Ale faktem jest ze przedemna jeszcze 30yo wiec jeszcze nic nie jest przesadzone
kipers - Pią Maj 14, 2010 8:40 am
Oscarez, masz sentyment do Balvenie DW 43% czy nowszej 40%? Pierwszej nie znam, ale była (bardzo) chwalona i na fali tych pochwał kupiłem butelkę 40%. Szału nie było... Ze "starterów" polecałbym Highland Park 12YO, w zacnej, litrowej pojemności 
pozdrawiam, M. Wiktor - Pią Maj 14, 2010 9:24 am Okintoszan 3-drzewny nie jest taki zły
Balvenie 17yo Islay Cask, ew. Single Barrel. 12yo wersję 40% odpuściłbym, a o 43% niełatwo... David - Pią Maj 14, 2010 11:40 am albo np nowa edycja Supernovej o mocy 60,1%, która startuje 31 maja
windham hell - Pią Maj 14, 2010 12:52 pm
jako pierwszy malt to może być drastyczne przeżycie 
oscarez - Pią Maj 14, 2010 7:27 pm
do obu  szalu nie ma, owszem ale jak chce szal to siegam po inne dramy
wlasnie wersje 43% kupilem na lotnisku w Sztokholmie za normalne pieniadze i to litr. wielkiej roznicy nie bylo. albo to inne 43% albo poprostu wielkiej roznicy nie ma
hehe... moze pourywac to i owo 
nawiasem mowiac trzeba rzeczowa flaszke sprobowac. Po nieco rozczarowujacym rollecoasterze jestem jej bardzo ciekaw. [ Dodano: Pią Maj 14, 2010 7:29 pm ]
piszesz o Islay cask, a mowisz, ze o DW 43% nie latwo?? Wiktorze... Archie - Pią Maj 14, 2010 10:47 pm Witam czy jest moze jakis temat na forum o irlandzkiej whiskey??? Rajmund - Pią Maj 14, 2010 10:57 pm Możesz go założyć. Obawiam się jednak, że może być trudno o bratnią duszę... Chociaż... Kto wie co drzemie w tych forumowiczach, którzy siedzą cicho od momentu zapisania się. Być może czekają aż ktoś otworzy wątek poświęcony Connemara, Bushmills, Redbreast, Paddy, Jameson, Midleton, Tyrconnell, czy Green Spot... Tak czy owak, witaj na forum
Pozdrawiam, Rajmund Wiktor - Pią Maj 14, 2010 11:44 pm IslayCask jest (ściślej, byla 1.5 m-ca temu) osiągalna w Berlinie. Długi też czas zalegała półki w KaDEWe
Hie. Nie przypuszczam, bym miał tak kiepską pamięć Oskarze  Raczej obstawiłbym banalnie, że poziom wersji 43vol zrównano w dół Po wynalazkach typu New Wood już mnie nic w Balvenie nie zaskoczy, raczej  A swoją drogą widziałem dziś całkiem miłe promo w przygranicznym Schleckerze: Fiddik 18 za 29,90 ojro. Taniej niż stojący tuż obok Czarny 'Herr Spirituose' JW Choć kto wie, jaka ona teraz...
Bisu - Sob Maj 15, 2010 1:55 am Co do mnie, to przymierzam się w pierwszej kolejności Do Highland Park 12 YO Jeśli kolega Kipers radził zakup 1l wersji... nie omieszkam ; ) W końcu za 300 ml więcej płaci się raptem... kilkanaście złotych więcej. Do zestawu jeszcze szklaneczka do whisky i można składać zamówienie. Niebawem przyjeżdża do domu mój ojciec który pracuje w Liverpool'u.
Może nieco wesprze biznes z finansowej strony
A tymczasem nieco o moim dzisiejszym motto które brzmi "Blendy- NIE ! Brandy- TAK !". Raczyłem się dzisiaj dwoma lampkami brandy Stock 84 V.S.O.P W tym przypadku zdaję sobie doskonale sprawę, że nie jest to trunek najwyższych lotów i także nieco krytykowany przez większość. Jednak mi przysporzył wielu pozytywnych emocji i mało tego, o wiele lepszych niż przy... B&W. Na prawdę było co opisywać na kartce podczas degustacji
Więc... zamiast żłąpać skąpe blendy, lepiej kupić sobie brandy
A tak na poważnie. Dostałem ową na urodziny od dobrej znajomej i muszę powiedzieć, że trafiła z prezentem ; ) Pozdrawiam. Adam Wiktor - Sob Maj 15, 2010 4:18 pm
oscarez - Nie Maj 16, 2010 7:37 pm
Taaaaa...stara wersja nie zrobila zadnego wrazenia na mnie, coz dopiero nowa...kup 18yo i sie nie wyglupiaj. Czarek - Nie Maj 16, 2010 10:52 pm uwodnione wersje HP, czy to 12 czy 18 nie robią większego wrażenia, balvanie też kiedyś spróbujesz, na starcie warto się dobrze wstrzelić
windham hell - Pon Maj 17, 2010 11:06 am jak na pierwszy raz z pozytywnym podejściem nawet Speyburn 10yo może się wydawać zjawiskowa
|
||||||||||||||||||||||||
