| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 28.04.2025 Wtorek 18:42 |
| Mosstowie | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: prosta, wyraźna, jabłkowo-kwaskowata woń, z minimalną domieszką białego pieprzu, odrobiną liści akacji... pokrzywy i inne zbliżone krzaczory w letnim upale, minimalny, naprawdę minimalny akcent dymny... Smak/finish: umiarkowanie słodki, miodowy początek, po którym od tyłu języka ku przodowi postępują fale intensywnego mrowienia, wrażenie jest podobne do picia duszkiem bardzo mocno gazowanej wody mineralnej... w palecie wyczuwalna jest ponadto delikatna dębina, bliżej nieokreślone kompoty owocowe, uzupełnienie stanowią: "narowista" nuta kardamonu, proszek do pieczenia i szczypta tartej, słodkiej papryki - główną oś wyznacza jednak drewno, trochę jak w nisko-woltażowych wypustach z serii "Lonach" od D.Taylora, tam jednak była znacznie większa kompensata (oraz intensywność!) innych smaków - finisz spokojny, niedługi, przetwarzający nuty dębowe, echa miodu i suchych liści Uwagi: whisky spróbowana raczej z poczucia obowiązku, przyznaję - po raz wtóry okazuje się, iż w smaku tzw. kastrowanych edycji CC od GMP tradycyjnie nie ma czego szukać, tu ponadto szwankuje także aromat... Ocena:   |
| R E K L A M A |