| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 02.05.2024 Piątek 05:31 |
| Bow Street Distillery | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: stara, dobrze zleżała beczka po ciemnej (czarnej!) sherry - wytrawna, liściasto-jesienna, silnie taniczna woń, niezmiernie intensywna, bogata w aromaty zapraw do dziczyzny, tymianku, podbiału, ziołowych likierów (Jaegermeister)... kawowiec, syropy na kaszel, po pewnym czasie pojawiają się akcenty słodsze, owocowo-glengoynowate, nalewka wiśniowa, arbuz, sok z granatów, anyżek Smak/finish: "łojezu, biją!...", bezlitosny atak od samego początku: atak węglową, wręcz smolistą sherry, cukier trzcinowy, a zaraz potem ekstremalne klimaty jałowcowe, mega taniczne, zdecydowanie wytrawne, choć gdzieś tam w podkładzie nadal plącze się owocowa (wiśniowo-agrestowa) słodycz z lekkim kwaskiem, jak również przebija spirytus... uch, to dopiero żar! w finiszu ściągające posmaki sherrowe, popiołowe i turzycowe Uwagi: whisky aż do przesady zdefiniowana użytą do maturacji beczką - komu to nie przeszkadza, ten doceni, inni mają prawo być rozczarowani... czy słusznie? Ocena:   |
| R E K L A M A |