UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. 20.04.2024 06:19
 
    Isle of Jura 
 
Wiek whisky:20 y.o.Moc:56 %
Typ whisky:Single Malt Ranking:
Rocznik:1965 W bazie od:2017-04-28
Dystrybutor: o.b. Na forum:
Seria: bez serii
 
 
     
 
 
 
wiktorAromat/barwa:

woń oleista, skoncentrowana, szpitalno-owocowo-mentolowa... kawał porządnego aromatu, w starym, naprawdę starym stylu... co za głębia! kreda, schłodzona Fanta, mydło toaletowe w proszku, igliwie, bandaże, doskonałe akcenty białych win musujących, spokojny ocean, biały marmur nagrzany słońcem, tamaryszki... klimaty i śródziemnomorskie, i jednocześnie zimowo-choinkowe - cały ten zestaw nie jest wybitnie ekspresyjny, gdzie mu do różnorakich "fruit bombs", ale i tak stanowi prawdziwe wyzwanie, okazując się po brzegi "wyładowanym" zawartością, jeśli można tak to ująć ;) po dodaniu wody więcej dymu, więcej soli, więcej cytrusów, więcej morza, więcej szpitala - więcej wszystkiego! ach, i jeszcze ta dyskretna śmietankowość, jeszcze ta śliwka w occie z goździkami!

Smak/finish:

kompaktowość smaku jest ewidentna - ponownie zwraca uwagę jego maksymalna kondensacja, jest wytrawnie-dymny, cytrusowy, kruszywo skalne, echa owoców tropikalnych, pataty, biały rum, gaza opatrunkowa, agawa, przyprawy kuchenne, wszystko to podane na eleganckiej, stonowanej podbudowie torfowej - w niedługim finiszu akcenty placka drożdżowego i owsianego, pszennego pieczywa, wafla... smak z wodą jest bardziej otwarty, mniej tu morza i solanki, a więcej dymu, wspomnianego placka, słodkiej śmietany, niuansów owocowych, waniliny, jest nawet jakaś korzenność i więcej niż odrobina drewna - w szczególności finisz trochę traci na wodnej operacji, choć te przebijające nuty "caperowe" są totalnie zaskakujące...

Uwagi:

znając gust pewnego "uznanego światowego krytyka", ta whisky miałaby u niego zapewne znacznie wyższą notę - ja podnoszę ocenę o punkt ze względu na niedzisiejszość, a nie kierunek profilu: dość oszczędnego w ekspresji, wymagającego, ale tak frapującego w swojej archaiczności

Ocena:
 
 
 
R E K L A M A