wiktor | Aromat/barwa:
aromat warzywno-cytrynowy, waniliny, suche słomianki, echa terpentyny, kleju roślinnego... chwilami podnoszą się nikłe akcenty słodsze, w gruncie rzeczy jednak profil jest mocno niezborny, mało swoisty, banalny
Smak/finish:
znacznie słodszy niż aromat, trocinowo-chałkowy, nuty morelowe, waniliowe, biały rum, słodka śmietanka... jak również celuloza i talk - stopniowo coraz więcej próchna, a w krótkim, choć intensywnym finiszu, smak zmienia się na zdecydowanie wytrawny: niedojrzałe gruszki, tektura z pudełek od zapałek, biała herbata, włoszczyzna
Uwagi:
dopiero po wielotygodniowej oksydacji w napoczętej butelce, ta whisky zaczyna w jakikolwiek sposób "przemawiać", słaba selekcja Teeling Bros...
Ocena: |