| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 23.04.2024 Środa 19:21 |
| Caol Ila | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: profil ciężki, gęsty, masywny - owoce zarówno wędzone, jak i z keksu, żeń-szeń, asparagusy, zapuszczone stawki w przedwojennych ogrodach, kiszonki - doza soczystego dymu, zakwas na żur, ziołowe maceraty, ciche trzcinowiska, młaka, turzyce, roślinność akwariowa i jeziorowa, ogórki małosolne, nawet pierogi z kapustą i grzybami... mocno atypowy zestaw - choć z drugiej strony, CI przyzwyczaiła nas już przecież do niemal zupełnego braku unitarności swojego profilu ;) Smak/finish: "siła jest w nim!", pełnia smaku - i to dobrego smaku! należycie torfowy, treściwy, gęsty, a przy tym z odpowiednią kompensatą strony słodszej, korzenno-struclowej... Caol Ila poukładana, nie ma tu mowy o młodocianej przesadzie, o przypadku, o wymuszonym bottlingu - jest solidna robota tak beczki, jak i destylatu, jest spójność, jest sens... finisz odrobinę bardziej wytrawny, krzemienno-dymny, z zaznaczającą się solą i akcentami warzywnymi (kapusta, kalarepa, chrzan?), żadnego drewna... wygasa spokojną dymnością i owocami wędzonymi (papaja?) Uwagi: bottling minimalnie słabszy od sąsiedniej beczki z selekcji SV, ale nadal wyjątkowy, zjawiskowo udany przykład bardzo młodej CI Ocena:   |
| R E K L A M A |