bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Ardbeg MÓR
Autor Wiadomość
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Pon Kwi 16, 2007 2:35 pm   Ardbeg MÓR

Właśnie odebrałem pocztę (tak, taką tradycyjną, od listonosza), w której znalazła się gazetka Momentous Minutes z Ardbeg. I wiecie czego się dowiedziałem? Że w Ardbeg niedługo będzie 10. rocznica wznowienia produkcji w 1997, i w związku z tym planowane jest wypuszczenie na rynek specjalnej wersji 10-letniej Ardbeg Mór. Niby nic specjalnego - 10-letnia Ardbeg, butelkowana jako cask strength, moc 57,3%. Słowo "butelkowana" jednak wymaga tutaj większej uwagi. Owa Ardbeg sprzedawana będzie w butelkach o pojemności 4,5 litra (!). Cena takiej buteleczki to 350 GBP :-) Dostępna będzie od 2 czerwca.

A przy okazji, w sklepie Ardbeg (www.ardbeg.com) dostępna jest już ostatnia wersja "młodocianych" - Almost There, 9-letnia kontynuacja serii poprzedzona wersjami Very Young i Still Young. Tutaj cena jest bardziej przystępna - 29,99 GBP.

Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
Wojtek 
Singlemalt Whisky Combatant
spirit in the shell



Ulubiona whisky: Captain Morgan
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 294
Skąd: Gdynia
  Wysłany: Pon Kwi 16, 2007 2:41 pm   

Rajmund! Myślę, że to jest świetna okazja - 4,5L powinno w sam raz starczyć na poznanie tego 'Taste'! ;)
_________________
Poza tym uważam, ze należy pić Highland Park.
 
 
David 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Ardbeg Park
Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 730
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: Wto Kwi 17, 2007 10:23 am   

No właśnie mógłbyś nassać sie do woli :twisted:

Tyle że kontakt z Tobą byłby utrudniony :mrgreen:

[ Dodano: Wto Kwi 17, 2007 10:25 am ]
A tak swoją drogą to oferta Ardbeg staje się powoli ofertą samych limitowanych serii - to sobie chłopaki znaleźli sposób na wprowadzenie "lepszych" cen :?

Pozdrawiam
_________________
Pozdrawiam
David
 
 
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Wto Kwi 17, 2007 2:52 pm   

David napisał/a:
A tak swoją drogą to oferta Ardbeg staje się powoli ofertą samych limitowanych serii - to sobie chłopaki znaleźli sposób na wprowadzenie "lepszych" cen

Zauważyłem, że na Islay taka moda zapanowała. Są dwie możliwości. Albo mają problemy z odpowiednio wysoko kwalifikowanymi "nosami" i nie potrafią zrobić więcej niż jednej partii whisky, które nie różniłyby się od siebie znacząco (patrz poszczególne partie Uigeadail czy Lord of the Isles). Druga możliwość to świadoma polityka, przyjęta również przez Bruichladdich. Robią jak najwięcej różnych wersji, bo każdy szanujący się wielbiciel whisky postawi sobie za punkt honoru żeby każdej spróbować, a więc każdej kupi przynajmniej butelkę. Koniec końców, sprzedaż rośnie w tempie geometrycznym. Ktoś ma trzecią teorię?

Pozdrawiam,
Rajmund
_________________
Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
Pawcio 
Singlemalt Whisky Apostle



Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1085
Skąd: Wa-wa
Wysłany: Wto Kwi 17, 2007 4:21 pm   

Jak nie wiadomo o co chodzi, to zwykle chodzi o pieniądze. :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam.Pawcio.
"Crusader i Złych Macallan'ów Niszczyciel. Postrach Karuizaw. Protektor Ardmorów. Wielki Piewca CI. BOW Inkwizytor In Spe"P.W.Jasnowski.

NIE TEN PRZYJACIEL, CO CIĘ NIESIE Z KNAJPY DO DOMU, A TEN CO CZOŁGA SIE RAZEM Z TOBĄ
 
 
 
David 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Ardbeg Park
Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 730
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: Śro Kwi 18, 2007 2:26 pm   

Rajmundzie pewnie masz rację - choć mógłbyś w końcu spróbować czegoś z Islay :wink: - ale myślę, że powtarzalność danej wersji też ma sporą wartość, bo przecież jest wielu klientów, którzy mają swoje ulubione wersje i chcieliby je pić do woli. Weźmy pierwsze z brzegu Lagavulin 16yo ob czy Oban 14yo ob.

Pozdrawiam
_________________
Pozdrawiam
David
 
 
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Śro Kwi 18, 2007 2:34 pm   

David napisał/a:
Weźmy pierwsze z brzegu Lagavulin 16yo ob czy Oban 14yo ob

A która z tych dwóch jest z Islay? Bo chętnie bym spróbował... ;-)

A co do powtarzalności, to masz rację. Ale proponuję podliczyć ile w ciągu ostatnich dwóch-trzech lat każdy z nas wypił, dajmy na to Lagavulin, a ile Bruichladdich (w dowolnej wersji). No i wynik takiego podliczenia przekłada się na dane głównego księgowego odpowiednio w Diageo i Murray McDavid. Z drugiej strony, MMD nie mają lokotywy finansowej w postaci choćby Johnnie Walkera, więc muszą jakoś kombinować ;-)

Pozdrawiam,
Rajmund
_________________
Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro Kwi 18, 2007 2:42 pm   

cholera, podliczyłem i wyszło mi że w ostatnich latach najwięcej wypiłem czegoś zupełnie innego! ;) za to bardzo, ale to bardzo powtarzalnego! :lol:
potrzeba mi widać głębszej refleksji... inaczej whisky nigdy nie wyprze lokalnej produkcji alkoholowej z półek... ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
David 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Ardbeg Park
Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 730
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: Czw Kwi 19, 2007 2:16 pm   

Rajmund napisał/a:
Ale proponuję podliczyć ile w ciągu ostatnich dwóch-trzech lat każdy z nas wypił, dajmy na to Lagavulin, a ile Bruichladdich (w dowolnej wersji).


No akurat Lagavuli jest u mnie regularnie nalewany do kieliszeczka a ostatnio również Oban (właśnie sobie zamówiłem kolejny sampelek) - a Bruichladdich przy nich nie ma szans - no może różneych wersji Ardbeg nazbierało by sie wiecej niż podejść do Lagavulin :wink: Oczywiście nie uwzgledniam tu naszych spotkań bo one maja cel zgoła odmienny :mrgreen: Ale dobrze przynajmniej mamy o czym pogadać i cały czas są nowe pomysły na degustacje spotkaniowe .


Wiktor napisał/a:
cholera, podliczyłem i wyszło mi że w ostatnich latach najwięcej wypiłem czegoś zupełnie innego! za to bardzo, ale to bardzo powtarzalnego!


czyżby to było mleko? :wink:

Pozdrawiam
_________________
Pozdrawiam
David
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów