|
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku
|
krótko |
Autor |
Wiadomość |
slick [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Sie 21, 2005 5:08 pm krótko
|
|
|
witam!
jak tam panie i panowie? pijecie coś szkockiego ciekawego? jakiegoś tamdka;] godnego polecenia?
pozdrawiam
michał |
|
|
|
|
Wojtek
Singlemalt Whisky Combatant spirit in the shell
Ulubiona whisky: Captain Morgan
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 294 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon Sie 22, 2005 11:12 am
|
|
|
Ostatnio Linkwood z serii Provenance. Całkiem przyzwoita whisky ! |
_________________ Poza tym uważam, ze należy pić Highland Park. |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Sie 23, 2005 12:01 am Ardmore = 100% satysfakcji?
|
|
|
Pomni przyjemnych wrażeń towarzyszących niegdysiejszemu spotkaniu z Ardmore w wersji D. Laing's Old Malt Cask (1979, sherry cask, 21 y.o.) postanowiliśmy ponownie zaatakować ten bastion Efekty walki opisuję poniżej
ARDMORE 12 y.o. OB 100th Anniversary Limited Edition 40%. Jeden z najbardziej warstwowo zbudowanych aromatów z jakimi się spotkałem: 1. sól i węgiel 2. kwaśny agrest i niedojrzałe białe porzeczki 3. dym i wiśnie 4. słodycz miodowo-korzenna; wszystkie te warstwy przenika zapach lekko skwaśniałej sherry, torfu i wytrawnej dębiny. W smaku oleista a przy tym - co niezwykłe - zarazem lekka, wspaniały przykład dymnej whisky pozbawionej akcentów morza; przyjemnie ogrzewa gardło, podczas gdy smaki na języku wydają się dość niewyraźne, niezborne, kwaskowato-węglowe, akcenty ziemiste oraz trawiaste, dym cały czas obecny - to w podkładzie to na pierwszym planie; finisz wytrawny, śliwkowo-torfowy, lekko przypomina Taliskera lecz to zdecydowanie nie mój klimat. Ocena: 1.5/3
ARDMORE 18 y.o. James MacArthur 51.4% Zapach świeży, pomarańcze, mięta, usadowiony gdzieś pomiędzy Balblair a dobrą Glenfiddich, oczko wodne w lesie, z pobliskiej smolarni bije dym palonych sosnowych szczap. W pierwszej chwili smak mocno atakuje dymem i mydłem by zaraz niemal zupełnie odpuścić - jednak zaledwie zacząłem nabierać niedobrych podejrzeń gdy rozpoczęły się pochody kolejnych warstw smakowych, a wszystkie z gardła, poprzez język na policzki - są to smaki silnie dębowo-dymowe, herbaciano-orzechowe (ale bynajmniej gorzkie!), korzenne i klasyczne, zaś w gardle cały czas coś przyjemnie grzeje, buzuje... Długo trwający finisz, wykwintnie słodko-owocowy - z dodatkiem dymu... Ocena: 2/3
Słowem: dla każdego coś miłego |
|
|
|
|
Pawcio
Singlemalt Whisky Apostle
Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 1085 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Pon Sie 29, 2005 11:27 am Re: Ardmore = 100% satysfakcji?
|
|
|
Ta destylarnia potrafi zrobić dobrą łychę, przypominam że Ardmore zostało królem Spotkania warszawskiego , bijąc np. HP 25 YO. |
_________________ Pozdrawiam.Pawcio.
"Crusader i Złych Macallan'ów Niszczyciel. Postrach Karuizaw. Protektor Ardmorów. Wielki Piewca CI. BOW Inkwizytor In Spe"P.W.Jasnowski.
NIE TEN PRZYJACIEL, CO CIĘ NIESIE Z KNAJPY DO DOMU, A TEN CO CZOŁGA SIE RAZEM Z TOBĄ |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|