bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Islands small battle- Bowmore12 VS Talisker10 VS Laphroaig15
Autor Wiadomość
Mistu 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 541
Skąd: Ostrołęka
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 5:10 pm   

Moja za to wypije jedna whisky i takowa tylko akceptuje, The Glenlivet :mrgreen:
_________________
Mistu
Rzeczywistość to iluzja wywołana brakiem alkoholu
 
 
 
johnadiah 
Singlemalt Whisky Acolyte



Ulubiona whisky: Ardbeg
Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 69
Skąd: Edynburg
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 5:29 pm   

Cardhu jest czesto polecane jako damska whisky a ja potwierdzam, znajomej Szkotce 12tka bardzo smakuje (bardziej niz mi, to pewne).

Co do kobiet kupujacych Laphroaig'a to radze sprawdzic na obecnosc wlosow na plecach. W razie takowych braku - poslubic :D
_________________
Odwiedź mój blog poświęcony tematyce whisky na www.edinburghwhiskyblog.com
 
 
ukaszu 
Singlemalt Whisky Combatant
uisge beatha



Ulubiona whisky: dymkurzsmród
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 425
Skąd: głgw
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 5:45 pm   

Wybrankę już mam ;)
Bez obaw, kobieta że tak powiem pełną piersią. Oprócz pewnej starszej Szkotki, jedyna kobieta dla której Islay to poezja smaku.
_________________
slainte !
 
 
 
oscarez 
Singlemalt Whisky Apostle
Pryncypiał BOW



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1451
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Paź 17, 2008 10:02 am   

johnadiah napisał/a:
A jesli chodzi o Laphroaig'a 10 to glosze jego wyzszosci nad wszystkimi oficjalnymi wspolczesnymi butelkowaniami oprocz trzydziestki, ktora jest klasa sama dla siebie. Wszystkie spilem w lipcu i nie mam watpliwosci. Jedynie Quarter Cask jest blisko.



Mnie szczerze mowiac bardziej "siedzi" Quarter cask. Mysle, ze ze wzgledu na moc. Jakos przy Laphroaigu to 40% wydaje mi sie za malo. Dlatego CS i QC obstawiam :)
 
 
Pawcio 
Singlemalt Whisky Apostle



Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1085
Skąd: Wa-wa
Wysłany: Pią Paź 17, 2008 10:43 am   

A ja jestem szczęśliwy że mojej whisky śmierdzi, nawet za karę do dzioba nie weżmie, przynajmniej mi nie wypija ;)

Laphoaig ostatnio butelkuje coraz mniej "śmierdzące" whisky, chyba chcą być bardziej w środku bo wtedy więcej sie sprzedaje, a to o sprzedaż głównie chodzi.
Butelki sprzed kilkunastu lat można było spokojnie postawic na półce w aptece , teraz to już nie to.
_________________
Pozdrawiam.Pawcio.
"Crusader i Złych Macallan'ów Niszczyciel. Postrach Karuizaw. Protektor Ardmorów. Wielki Piewca CI. BOW Inkwizytor In Spe"P.W.Jasnowski.

NIE TEN PRZYJACIEL, CO CIĘ NIESIE Z KNAJPY DO DOMU, A TEN CO CZOŁGA SIE RAZEM Z TOBĄ
 
 
 
johnadiah 
Singlemalt Whisky Acolyte



Ulubiona whisky: Ardbeg
Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 69
Skąd: Edynburg
Wysłany: Pią Paź 17, 2008 11:43 am   

Pawcio napisał/a:
Laphoaig ostatnio butelkuje coraz mniej "śmierdzące" whisky, chyba chcą być bardziej w środku bo wtedy więcej sie sprzedaje, a to o sprzedaż głównie chodzi.
Butelki sprzed kilkunastu lat można było spokojnie postawic na półce w aptece , teraz to już nie to.


Czytalem jakis czas temu artykul w magazynie "Whisky" o torfie. Oczywiscie dla samogonu z Islay powinien to byc torf z Islay. Testowali irlandzki, ale to nie to samo. Decyduje o tym specyficzna flora wyspiarskich torfowisk. No i tu pojawia sie problem.

Moze ktos to obsmieje, ale w tym zakatku Europy zmiany klimatu objawiaja sie tym, ze lata sa coraz bardziej mokre i wyspiarze nie maja warunkow do suszenia porzadnie torfu na swierzym powietrzu. I to zdaniem wielu utrudnia zatorfowanie.
_________________
Odwiedź mój blog poświęcony tematyce whisky na www.edinburghwhiskyblog.com
 
 
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Pią Paź 17, 2008 7:42 pm   

johnadiah napisał/a:
Moze ktos to obsmieje, ale w tym zakatku Europy zmiany klimatu objawiaja sie tym, ze lata sa coraz bardziej mokre i wyspiarze nie maja warunkow do suszenia porzadnie torfu na swierzym powietrzu. I to zdaniem wielu utrudnia zatorfowanie.

Obśmieje, obśmieje ;-) Przez ostatnich kilka lat (bodaj 4-5) lata w Szkocji były tak niespotykanie suche, że wiele destylarni musiało wstrzymywać czasowo produkcję ze względu na brak wody. Głównie tej potrzebnej do chłodzenia w procesie technologicznym, a pobieranej najczęściej z potoków górskich, które zwyczajnie wysychały. W 2004 spędziłem wakacje w Szkocji. Padało tylko w dwa dni. W 2006 - ani jednego dnia (z miesiąca), w 2007 nie zmoczyło mnie prawie wcale. Nie wiem gdzie te mokre lata, o których wspominasz. Ostatni raz naprawdę zmoczyło mnie (do bólu) w 2002. Na Islay torf suszy się w czerwcu-lipcu i wtedy potrafi być prawdziwa susza. Szczególnie w ostatnich latach. Gdyby było tak, jak mówisz, w Bruichladdich nie udałoby się zrobić Octomore, w BenRiach Authenticus i Curiositas, na Jurze Superstition, itp. Zresztą, nie wolno zapominać, że słód na butelkowaną obecnie whisky suszony był 10-20 lat temu. Sprawdziłbym jednak fakty i niekoniecznie wierzył panom z Whisky Magazine. Rotacja w ichnim zespole redakcyjnym jest chyba większa niż w wałbrzyskim EMPiKu ;-)

Pozdrawiam :)
_________________
Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
RudeBoy 
Singlemalt Whisky Combatant
Szczecin Fan



Ulubiona whisky: Szkocka ;-)
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 334
Skąd: War Zone
Wysłany: Pią Paź 17, 2008 8:26 pm   

Salut,

A propos Cardhu i kobiet: kiedyś chciałem poczęstować znajomą maltem, ale za wiele nie stracić :twisted: Wystawiłem tą "najgorszą" i ... się z nią pożegnałem tj. z butelką. Koleżanka została na noc, niestety niezdolna do użytku :mrgreen:
_________________
Zdrav,
RudeBoy
 
 
johnadiah 
Singlemalt Whisky Acolyte



Ulubiona whisky: Ardbeg
Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 69
Skąd: Edynburg
Wysłany: Sob Paź 18, 2008 11:03 am   

Suche bylo lato z mundialem w Niemczech. Czyli 2006. Okoliczne lata byly niestety mokre, co stwierdzilem na wlasnej skorze. No ale nie w tym rzecz, bo torf do Laph10 byl suszony 11 i wiecej latek temu.
Dzieki za ciekawe informacje i dobre przyklady. Masz sporo racji. Rowniez jesli chodzi o Whisky mag niestety. A szkoda. Ale nadal robia ciekawe wywiady tu i owdzie.
_________________
Odwiedź mój blog poświęcony tematyce whisky na www.edinburghwhiskyblog.com
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów