Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie Lip 08, 2007 6:19 pm Kolejny bottling spod znaku BOW.pl już dostępny!
|
|
|
Z przyjemnością informujemy że dostępny jest już nowy bottling whisky - w serii The Old Shipyard - sygnowany znakiem BOW.PL!
Przy okazji zakończonego niedawno II Zgromadzenia BOW.VIP Klubu, byliśmy świadkami premiery
CAOL ILA 16 y.o. "Sitientes Ebibere", destylowanej dnia 15 stycznia 1991 roku a butelkowanej (w wersji cask strength) dnia 1 lutego 2007 r. Ta bardzo typowa przedstawicielka destylarni z Islay pochodzi z jednej beczki po bourbonie, a ilość butelek w serii została ustalona na 115 sztuk. Cena za butelkę to 259 zł. Mozliwe jest również zamówienie "advanced sample" z oryginalną etykietą (200ml) w cenie 75 zł.
Whisky spotkała się z pozytywnym przyjęciem i otrzymała pochwały od uczestników II Zgromadzenia, co było tym trudniejsze iż "zderzyła się" w trakcie jednej degustacji z praktycznie równoletnimi przedstawicielkami takich potęg jak Lagavulin czy Ardbeg!
A oto co na temat najnowszego bottlingu BOW.PL miał do powiedzenia Serge Valentin, gospodarz witryny www.whiskyfun.com:
Caol Ila 16 yo 1991/2007 (57.4%, Whisky-Doris/BOW.PL, bourbon cask). Colour: pale straw. Nose: we do have roughly the same whisky here. Very little differences… Maybe this one’s a tad more crystalline and more maritime. Keyword: oysters. Mouth: almost the same whisky again. Maybe a tad sharper again, more precise aromatically and maybe a tad more lemony. Great finish, very powerful and very compact, as smoky as it can get. A Caol Ila that’s just as ‘boldly peaty’ as any of its compadres from the south shore. 87 points.
Whisky jest dostępna w ofercie BOW.PL do wyczerpania zapasów!
Etykiety wszystkich bottlingów BOW.PL znajdziecie tutaj. |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|