bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
BOW XMAS NIGHT 2009 - subiektywny ranking whisky
Autor Wiadomość
Zirh 
Singlemalt Whisky Follower
poszukując absolutu



Ulubiona whisky: Bunnahabhain
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 116
Skąd: Miasto Królów Polski
Wysłany: Sob Sty 02, 2010 1:21 pm   

Wiktor napisał/a:
Glen Garioch równie trudno zepsuć, jak Port Ellen. Coraz bardziej cenimy tę, jednak mało popularną, destylarnię...

oscarez napisał/a:
i tu trzeba skosztowac 13yo od Caden. zrobilismy do niej w zeszla niedziele kolejne podejscie z Irkiem i Pawlem. Niestety musze stwierdzic , ze to kolejny bootling od Caden ktorego bede unikal.


No tak, to była jedna z flaszek w ramach naszego malutkiego międzyświąteczno-noworocznego PostXMasKazimierzEvening09 :) W końcu jakoś musieliśmy z Oscarezem i PowerMacem ukoić smutki w związku z nieobecnością na szczecińskim XMas Night 8)

Rozkład jazdy:

LAGAVULIN 16YO OB. Zjawisko znane i lubiane. Tego nie da się zepsuć.

IMPERIAL 11YO Blackadder, 1985/1996, cask 1368, 43%. Deserowo, słodko, waniliowo - ale bez większych ekscytacji.

CLYNELISH 12YO Whisky-Doris, 1996/2009, sherry butt, 58,3%. Heh, mieliśmy nosa i przynajmniej przy tej flaszce pokryliśmy się z zestawem szczecińskim. Po ocenach Wiktora byliśmy BARDZO ciekawi, jak Clynelish się zaprezentuje. I zaprezentował się dobrze, poprawnie, kompleksowo i pikantnie... ale... no właśnie... jakoś tak chyba nastawialiśmy się na DZIEŁO, a na języku mieliśmy tylko bardzo dobrą łychę :)

ARDBEG Airigh Nam Beist 1990, 46% (jako blind tasting). I tu mały klops. Mi smakowała (ognisko w górach, wijący się dym, jakieś cytrusy do przegryzienia). A Irkowi i Oskarowi niezbyt, i to biorąc pod uwagę zamiłowanie Oskara do Islay :) No, ale mogłem być spaczony świątecznym męczeniem owej butelki (ze stanu full-size w Wigilię zostało ca 20cl w drugi dzień świąt :roll: ) - a dla Oskara zostało coś na kolejne podejście na spokojnie w domu. Może zmieni zdanie :roll:

HIGHLAND PARK 21YO Duncan Taylor Rare Auld, 1987/2009, cask 1528, 50,2%. Gdyby była w większej ilości, pewnie byśmy ją sławili. A tak tylko mignęła na stole z ręki do ręki :) Musicie więc polegać na zdaniu Irka, któremu smakuje bardzo bardzo, i moim, bom wytargał od niego sampla na późniejsze spożycie, i chyba jutro go skonsumuję... :)

GLENGARIOCH 13YO Cadenheads, 1993/2006, 57,6%. Zdanie Oscareza jest na początku tego postu :) Ja nie byłbym AŻ tak radykalny z tym GlenGariochem - tym bardziej, że w domu dostał kolejną szansę... i moja ocena poszła w górę. Korzenie, wanilia, dębina - która znika po dolaniu wody. IMHO, dobra whisky...

...o czym ewentualni chętni mogą się w łatwy sposób przekonać, i osobiście zweryfikować naszą opinię: zostały mi tak ze trzy, cztery * (używając miarki Czarkowej) owego GlenGariocha od Cadenheads. Jeżeli ktoś jest zainteresowany, to poproszę o info na priv. Koszt * z wysyłką - 35 nowych polskich błyszczących złotych. Czyli po kosztach zakupu :) Ewentualnie jakaś wymianka.

=-=-=

A co do sampli z XMAS NIGHT - ceeeny... prosimy o ceeeeny. Bo chcemy wiedzieć, ile ze skarbonek świnek będziemy musieli wysupłać ;)
_________________
pozdrawiam,
Paweł


"I am what I am... so don't try to change me"
 
 
oscarez 
Singlemalt Whisky Apostle
Pryncypiał BOW



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1451
Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Sty 02, 2010 8:57 pm   

Zirh napisał/a:
A Irkowi i Oskarowi niezbyt, i to biorąc pod uwagę zamiłowanie Oskara do Islay


heh.. Irek ma problem z Islay...albo Islay z Irkiem... jakkolwiek nie mowie, ze mi nie smakowala. smakowala ale jak na Ardbega to niedosyt mialem znaczny...ale musze sprawdzic bez tych waszych cygar co mi zrujnowaly doszczetnie powonienie i zarazem kubasy...i ta clynelish tez podejde jeszcze bo znowu te cygara :mrgreen:
A laga poznalem po zapachu samym 8) a mial byc blind :mrgreen:
Ok. uprzedzam twoj post, Na ardbegu obstawialem mlodego Laga...znowu te cygara :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 
 
Yurek 
Singlemalt Whisky Apprentice


Ulubiona whisky: Ardbeg
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 39
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Sty 03, 2010 7:59 am   

oscarez napisał/a:
A Irkowi i Oskarowi niezbyt, i to biorąc pod uwagę zamiłowanie Oskara do Islay

A ja sączę już drugą buteleczkę i tak sobie myślę co by to było gdyby to był CS.

Pozdrawiam
Yurek
 
 
powermac 
Singlemalt Whisky Follower



Ulubiona whisky: z beczki po sherry
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 206
Skąd: Rybna k. Krakowa
Wysłany: Nie Sty 03, 2010 2:01 pm   

Wolałbym, żeby to Islay miała problem ze mną niż odwrotnie, lubię po prostu inne klimaty. Z cygarami nie przesadzaj Oskar :mrgreen: , byliśmy w knajpie, a inni goście palili papierosy, i to dopiero waliło po mordzie :mrgreen: .
Wszystkie 5 butelek, to dla mnie średni poziom, ze wskazaniem w czołówce na Imperiala, który trochę odstawał na plus w stosunku do innych.
A spotkanie, jak zawsze, super.
_________________
Pozdrawiam, Irek
http://pomaranczowastrefa.pl
 
 
oscarez 
Singlemalt Whisky Apostle
Pryncypiał BOW



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1451
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Sty 03, 2010 8:26 pm   

powermac napisał/a:
Wszystkie 5 butelek, to dla mnie średni poziom, ze wskazaniem w czołówce na Imperiala, który trochę odstawał na plus w stosunku do innych.


nie zgodze sie. Lagavulin 16yo to absolutnie NIE JEST sredni poziom. W swojej klasie to majstersztyk :) za to ten Imperial...lichy jakis taki i bez kasku. malo kompleksowy, mlody...no nie kupilbym absolutnie flaszki.
do clynelish zrobilem podejscie wczoraj. to bardzo dobra whisky. lubie taki profil sherry.nie przytlaczajacy, delikatny, wyraznie czuc to co pod spodem...niestety nie ma tam zbyt wiele. jest przyjemnie ale nie odkrywczo. drugie tyle w beczce to pewnie bym zrobil duze oczy. No ale Serge z Wiktorem zaszaleli w ocenach wiec napewno warto sprobowac 8) kolejne spotkanie pewnie pod koniec stycznia zrobimy i uwazniej wybierzemy repertuar :)
 
 
Zirh 
Singlemalt Whisky Follower
poszukując absolutu



Ulubiona whisky: Bunnahabhain
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 116
Skąd: Miasto Królów Polski
Wysłany: Nie Sty 03, 2010 11:10 pm   

oscarez napisał/a:
Lagavulin 16yo to absolutnie NIE JEST sredni poziom. W swojej klasie to majstersztyk

Nic dodać, nic ująć. Do tego Laga dołożyć "starego" HP 18yo... i mamy chyba idealny zestaw dla newbies. Tym bardziej w temacie jakości do ceny (nawet w Polsce - vide 225PLN za Lagavulin 16YO OB w Almie). O ile zresztą dobrze pamiętam, to były trunki mocno polecane przez szanownych Forumowiczów starszych stażem dla osób "nowych"... :)
_________________
pozdrawiam,
Paweł


"I am what I am... so don't try to change me"
 
 
oscarez 
Singlemalt Whisky Apostle
Pryncypiał BOW



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1451
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Sty 04, 2010 7:43 pm   

starego HP nie pilem ale nowemu tez nic nie brakuje..oceny porownywalne a niektorzy w MMM punktuja nawet lepiej nowego.tak czy owak to łycha super i w tej klasie malo ktora podskoczy. A ten HP21 od D.Taylora to juz wogole prosze siadac...choc profil troche inny ma.
 
 
David 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Ardbeg Park
Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 730
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: Wto Sty 05, 2010 9:20 pm   

oscarez napisał/a:
A ten HP21 od D.Taylora to juz wogole prosze siadac


......a Powermac milczy :?
_________________
Pozdrawiam
David
 
 
krystian 
Singlemalt Whisky Follower



Ulubiona whisky: Ardmore
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 191
Skąd: warszawa
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 11:19 pm   

Witam :wink:
Jestem zainteresowany tymi dwiema co zostały uznane za kontrowersyjne podczas BowXmasN09 - znaczy GLEN SCOTIA 1992
z Exclusive Malts oraz LINKWOOD 1990/2009 GMP for LMDW :) Czy dostępne są jeszcze?

pozdrawiam > k
 
 
mik_us 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Kilka na A i na B ;)
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 629
Skąd: Stolica Złotych Gór
Wysłany: Nie Lut 14, 2010 5:09 pm   

Wiktor napisał/a:
Elita...

GLEN GARIOCH 16yo OB 1986 54.4% dark sherry cask – byłem ciekawy, czy uda się utrzymać poziom porównywalnej, wcześniejszej edycji rocznik 1985, butelkowanej dla TWE.


No to chyba popełniłem błąd omijając do tej pory TWE. Oni mi się bardziej kojarzyli ze zwiedzaniem i sprzedażą dla turystów... Zaglądnę do nich. Tylko czy obecnie butelkowane dla nich whisky są równie dobre jak w przeszłości...
_________________
Pozdrawiam
mik_us
http://whisky-blog.pl
 
 
 
Czarek 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Ben Nevis i Caol Ila
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 1674
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Lut 15, 2010 10:23 am   

mik_us napisał/a:
Tylko czy obecnie butelkowane dla nich whisky są równie dobre jak w przeszłości...


sprawdź :wink:
_________________
Pozdrawiam
 
 
mik_us 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Kilka na A i na B ;)
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 629
Skąd: Stolica Złotych Gór
Wysłany: Pon Lut 15, 2010 11:38 am   

W innym temacie się sprawa wyjaśniła, że miałem na myśli nie TWE a TSWE... tak że na razie mam w planach u nich zakupy i może skuszę się na inne atrakcje, które oferują...
_________________
Pozdrawiam
mik_us
http://whisky-blog.pl
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów