|
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku
|
Wodna kwestia |
Autor |
Wiadomość |
Michal
Singlemalt Whisky Follower
Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 123 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Mar 11, 2008 9:11 pm
|
|
|
A mi jak na razie wydaje się że jedna whisky potrzebuje wody, a inna nie. Na przykład Talisker 10yo lepiej mi pachnie i smakuje bez wody, natomiast z, jest lżejszy i słabszy (a może za duzo wody nalałem...) Wczoraj natomiast miałem pozytywne doświadczenie z Bowmore 12yo i Glenfiddischem 12yo które właśnie z odrobinką wody otworzyły się i chyba dopiero pokazały co potrafią |
|
|
|
|
Pawcio
Singlemalt Whisky Apostle
Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 1085 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Śro Mar 12, 2008 2:23 pm
|
|
|
Michal napisał/a: | Bowmore 12yo i Glenfiddischem 12yo które właśnie z odrobinką wody otworzyły się i chyba dopiero pokazały co potrafią |
No jak sobie pomyślę co potrafia to
|
_________________ Pozdrawiam.Pawcio.
"Crusader i Złych Macallan'ów Niszczyciel. Postrach Karuizaw. Protektor Ardmorów. Wielki Piewca CI. BOW Inkwizytor In Spe"P.W.Jasnowski.
NIE TEN PRZYJACIEL, CO CIĘ NIESIE Z KNAJPY DO DOMU, A TEN CO CZOŁGA SIE RAZEM Z TOBĄ |
|
|
|
|
Czarek
Singlemalt Whisky Prophet
Ulubiona whisky: Ben Nevis i Caol Ila
Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 1674 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro Mar 12, 2008 3:36 pm
|
|
|
Pawcio napisał/a: | No jak sobie pomyślę co potrafia to |
taaaaak właśnie, ale przyjdzie czas i na wypasy |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
|
parominius
Singlemalt Whisky Combatant
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 413 Skąd: czarnków
|
Wysłany: Śro Mar 12, 2008 7:54 pm
|
|
|
Pawcio napisał/a: | No jak sobie pomyślę co potrafia to |
Zapomniało się jak się piło mniej skomplikowane łychy..... |
_________________ "Maturacja" whisky,czyli po naszemu "dojrzewanie"o ironio wnosi do niej młodzieńcze błyski,energę,zadziornosć, lub też dziewczęcą łagodność,ułożenie,dobre wychowanie,kwiecistość,flirtowanie z Lolitą... |
|
|
|
|
Pawcio
Singlemalt Whisky Apostle
Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 1085 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 9:41 am
|
|
|
parominius napisał/a: | Pawcio napisał/a: | No jak sobie pomyślę co potrafia to |
Zapomniało się jak się piło mniej skomplikowane łychy..... |
Nie zapomniało , tylko jak już wiesz jak może smakowac łycha to glenfiddich nie zaoferuje nic co sprawiłoby że jest temat do rozmów.
Kiedyś Rajmund stwierdził, że nasza grupa to już jest mocno zdeprawowana , trudno nas zadowolić , zwłaszcza chłopaków z Łodzi
Macalany walimy z gwinta , więc glefidicha to już sam nie wiem, z manierki?? |
_________________ Pozdrawiam.Pawcio.
"Crusader i Złych Macallan'ów Niszczyciel. Postrach Karuizaw. Protektor Ardmorów. Wielki Piewca CI. BOW Inkwizytor In Spe"P.W.Jasnowski.
NIE TEN PRZYJACIEL, CO CIĘ NIESIE Z KNAJPY DO DOMU, A TEN CO CZOŁGA SIE RAZEM Z TOBĄ |
|
|
|
|
Michal
Singlemalt Whisky Follower
Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 123 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 9:51 am
|
|
|
Hehe, no tak, wiem, że to czym ja jeszcze się zadowalam dla Was to już oklepany staroć do którego nie wracacie. Nie mam zamiaru jednak od razu skakać na głęboka wodę, wolę powoli dochodzić do tych najlepszych. |
|
|
|
|
parominius
Singlemalt Whisky Combatant
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 413 Skąd: czarnków
|
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 9:58 am
|
|
|
Michal napisał/a: | wolę powoli dochodzić do tych najlepszych. |
Czyli ewolucja w klasycznym wydaniu...
Te najlepsze(dobre słowo?)można docenić tylko przez pryzmat dziesiątek różnych kieliszków ... |
_________________ "Maturacja" whisky,czyli po naszemu "dojrzewanie"o ironio wnosi do niej młodzieńcze błyski,energę,zadziornosć, lub też dziewczęcą łagodność,ułożenie,dobre wychowanie,kwiecistość,flirtowanie z Lolitą... |
|
|
|
|
Michal
Singlemalt Whisky Follower
Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 123 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 1:04 pm
|
|
|
parominius napisał/a: | Michal napisał/a: | wolę powoli dochodzić do tych najlepszych. |
Czyli ewolucja w klasycznym wydaniu...
Te najlepsze(dobre słowo?)można docenić tylko przez pryzmat dziesiątek różnych kieliszków ... |
Yep, tak to dokładnie jest - znowu użyje przykładu cygar, z którymi to jest identycznie. Żeby docenić te z wyższej półki najpierw trzeba posmakować tych cieszących się delikatnie mówiąc gorszą opinią. Brnąć przez jak największą ilość gatunków, krajów pochodzenia i marek, żeby kiedyś w końcu wiedzieć co się lubi, czego się wymaga, co daje szczęście a po co się już nie sięgnie |
|
|
|
|
parominius
Singlemalt Whisky Combatant
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 413 Skąd: czarnków
|
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 2:16 pm
|
|
|
Michal napisał/a: | Żeby docenić te z wyższej półki najpierw trzeba posmakować tych cieszących się delikatnie mówiąc gorszą opinią. Brnąć przez jak największą ilość gatunków, krajów pochodzenia i marek, żeby kiedyś w końcu wiedzieć co się lubi, czego się wymaga, co daje szczęście a po co się już nie sięgnie |
Wyobrażmy sobie sytuację hipotetyczną gdy tzw "żółtodziub" dostaje na osiemnastkę od bogatego wujaszka ze Szkocji butelczynę(karafkę ) Ardbeg Provenance, 1974, bottled 1998, 24 Years Old... :twisted:Macie ten obraz w głowach?....
Kiedy wlewa ów alkohol do tumblera i jednyk łykiem "zabija"30 ml jednej z najwspanialszych whisky po drodze zapijając Pepsi....chociaż można i tak.. |
_________________ "Maturacja" whisky,czyli po naszemu "dojrzewanie"o ironio wnosi do niej młodzieńcze błyski,energę,zadziornosć, lub też dziewczęcą łagodność,ułożenie,dobre wychowanie,kwiecistość,flirtowanie z Lolitą... |
|
|
|
|
Czarek
Singlemalt Whisky Prophet
Ulubiona whisky: Ben Nevis i Caol Ila
Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 1674 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 3:36 pm
|
|
|
Michal napisał/a: | Nie mam zamiaru jednak od razu skakać na głęboka wodę, wolę powoli dochodzić do tych najlepszych. |
nic dodać, najlepsza opcja
[ Dodano: Czw Mar 13, 2008 3:39 pm ]
parominius napisał/a: | jednym łykiem "zabija"30 ml jednej z najwspanialszych whisky po drodze zapijając Pepsi....chociaż można i tak |
generalnie - pić trzeba umieć, ale tego trzeba się kiedyś, i na czymś, nauczyć |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
|
parominius
Singlemalt Whisky Combatant
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 413 Skąd: czarnków
|
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 3:57 pm
|
|
|
Czarek napisał/a: | ale tego trzeba się kiedyś, i na czymś, nauczyć |
I w to mi graj.Nikt nigdy inaczej nie wędrował po whiskydrogach..... nawet ci,których zwiemy autorytety. |
_________________ "Maturacja" whisky,czyli po naszemu "dojrzewanie"o ironio wnosi do niej młodzieńcze błyski,energę,zadziornosć, lub też dziewczęcą łagodność,ułożenie,dobre wychowanie,kwiecistość,flirtowanie z Lolitą... |
|
|
|
|
Czarek
Singlemalt Whisky Prophet
Ulubiona whisky: Ben Nevis i Caol Ila
Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 1674 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 7:04 pm
|
|
|
Chciałbym zobaczuć wyniki przeczołgania autorytetów na slepakach |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
|
parominius
Singlemalt Whisky Combatant
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 413 Skąd: czarnków
|
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 8:26 pm
|
|
|
Czarek napisał/a: | Chciałbym zobaczuć wyniki przeczołgania autorytetów na slepakach |
Czarusiu,autorytety startują z pozycji silniejszego z jednego bardzo "mocnego" powodu -potrafią kojarzyć fakty,które nieznane są"młokosom" ...
Nawet zgadując poruszają sie na o wiele węższym obszarze możliwych odpowiedzi niż "żółtodziubki"... |
_________________ "Maturacja" whisky,czyli po naszemu "dojrzewanie"o ironio wnosi do niej młodzieńcze błyski,energę,zadziornosć, lub też dziewczęcą łagodność,ułożenie,dobre wychowanie,kwiecistość,flirtowanie z Lolitą... |
|
|
|
|
Mistu
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 541 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 8:48 pm
|
|
|
Ale jak przeczołgaja sie na wszystkich to jest chociaz usprawiedliwienie dla tych ,,słabszych'' |
_________________ Mistu
Rzeczywistość to iluzja wywołana brakiem alkoholu |
|
|
|
|
parominius
Singlemalt Whisky Combatant
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 413 Skąd: czarnków
|
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 9:04 pm
|
|
|
Mistu napisał/a: | Ale jak przeczołgaja sie na wszystkich to jest chociaz usprawiedliwienie dla tych ,,słabszych'' |
...i o wiele gorzej się czują.Przeciez oczy całego "światka" zwrócone są właśnie na nich ."Mlodzi" jak jeden mąż i tak wychodzą z założenia,że i tak nie trafią...choćby wysilali się tak mocno,że ich pierdy słychać byłoby w kosmosie.
Ale za to "ojcowie" gdzieś tam w głowie mają nadzieji ziarenko zasiane-może zgadnę,powalczę sam ze sobą,sprawdzę sie...hmmm |
_________________ "Maturacja" whisky,czyli po naszemu "dojrzewanie"o ironio wnosi do niej młodzieńcze błyski,energę,zadziornosć, lub też dziewczęcą łagodność,ułożenie,dobre wychowanie,kwiecistość,flirtowanie z Lolitą... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|