Początkujący raz jeszcze... |
Autor |
Wiadomość |
Mistu
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 541 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Sob Mar 01, 2008 11:17 pm
|
|
|
OOO brawo, zdecydowanie dobry wybór, mysle ze sie nie zawiedziesz:) |
_________________ Mistu
Rzeczywistość to iluzja wywołana brakiem alkoholu |
|
|
|
|
windham hell
Singlemalt Whisky Inquisitor Theory in Practice
Ulubiona whisky: Bowmore Sherry
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 889 Skąd: Janów Lub
|
Wysłany: Sob Mar 01, 2008 11:28 pm
|
|
|
koszal napisał/a: | "no age"? |
Znaczy to że dany malt nie jest określony pod względem ''starości''np 5 yo-5 years old itd
whisky żeby była whisky lezakuje min 3 lata w dębowej beczce
no age oznacza że jest to młody trunek |
|
|
|
|
koszal
Blendedwhisky Flagellant
Ulubiona whisky: brak doświadczenia;)
Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 6 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 01, 2008 11:38 pm
|
|
|
dzieki;] |
|
|
|
|
Rajmund
Administrator
Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 1402 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 11:04 am
|
|
|
koszal napisał/a: | a co to znaczy "no age"? |
"No age" oznacza, ze producent nie podaje wieku whisky w butelce. W praktyce może to oznaczać różne rzeczy. W przypadku Glen Grant oznacza to, że whisky jest wstydliwie młoda i wolą się nie ośmieszać. No i ostrzegam, z pozycji Glen Grant no age dobre whisky słodowe widać dopiero gdzies na horyzoncie...
Aha, i potwierdzam, mimo określenia "pure malt" na etykiecie, Glen Grant jest single malt whisky (wyjaśnienie dla koszala: whisky słodową pochodzącą w całości z jednej destylarni - tak na wszelki wypadek).
Pozdrawiam,
Rajmund |
_________________ Pozdrawiam,
Rajmund |
|
|
|
|
koszal
Blendedwhisky Flagellant
Ulubiona whisky: brak doświadczenia;)
Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 6 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 04, 2008 5:04 pm
|
|
|
juz zaznajomiłem się z podstawową wiedzą ksiązkową;)
znalazlem tylko jedna single malt ponizej 100zl - Glen Garrioch(?) 12y 86zl
nie liczac zwyklych monopoli, bylem w najwiekszych hurtowniach spozywczych w lodzi - makro, selgros - i niczego na moja kieszen nie bylo. łeh. zostaly tylko hurtownie alkoholi. wyjade na wakacje do pracy to sobie kupie! o!:P
ale jak na ten tydizen problem z glowy - bede mogl sprobowac Glenfiddich 15y - co prawda z 50ml tego bedzie ale poznam ten smak!
ps. po lekturze tasting notes naszło mnei pytanie do Rajmunda lub Wiktora. palicie fajki? wydaje mi sie, że trzeba mieć nieprzeciętny zmysł węchu by mieć tyle skojarzeń zapachowych;) |
|
|
|
|
Rajmund
Administrator
Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 1402 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Wto Mar 04, 2008 5:10 pm
|
|
|
koszal napisał/a: | po lekturze tasting notes naszło mnei pytanie do Rajmunda lub Wiktora. palicie fajki? |
Ja ostatnio paliłem jak miałem 12 lat. Z bratem ustrzeliliśmy paczkę fajek na strzelnicy. Poważnie. Od tamtej pory jedynie czasem, ale to bardzo czasem zdarzyło mi się jakieś cygaro.
A ta Glenfiddich 15yo to jaka wersja? Solera Reserve czy Cask Strength?
Pozdrawiam,
Rajmund |
_________________ Pozdrawiam,
Rajmund |
|
|
|
|
koszal
Blendedwhisky Flagellant
Ulubiona whisky: brak doświadczenia;)
Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 6 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 04, 2008 5:24 pm
|
|
|
poważnie
heh nie musisz mnei przekonywać, baardzo bym się zdziwił gdybyś palił;)
Glenfiddich prawdopodobnie Solera Reserve, bo mniemam ze ten jest tańszy. choc nie ejstem pewien bo kumpel mi to zalatwi, a sam prawdopodobnie nie wie czym to sie rożni (ale to juz niedlugo;))
jak ktos z Łodzi czyta tego posta to bedac pomocnym forumowiczem moglby mi podpowiedziec gdzie wiekszy wybór whisky jest, hm?:) |
|
|
|
|
windham hell
Singlemalt Whisky Inquisitor Theory in Practice
Ulubiona whisky: Bowmore Sherry
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 889 Skąd: Janów Lub
|
Wysłany: Wto Mar 04, 2008 5:40 pm
|
|
|
koszal napisał/a: | Glenfiddich prawdopodobnie Solera Reserve |
Zdecydowanie lepiej na tym wyjdziesz jeżeli to będzie Solera-tak myślę ,ja tak bym wolał |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Mar 04, 2008 7:00 pm
|
|
|
Glen Garioch 12yo za 86 pln, niczego sobie oferta! Brać, nie czekać...
Coś tam się popala od czasu do czasu - ale broń Boże nałogowo
A cygaro na meczach piłki nożnej, o tak
Solera, moja pierwsza whiskowa miłość... Mam nawet pojedynczą butlę starego wypustu, z początków produkcji. Leży sobie i cierpliwie czeka na wielki come back |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
Rajmund
Administrator
Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 1402 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Wto Mar 04, 2008 8:28 pm
|
|
|
windham hell napisał/a: | Zdecydowanie lepiej na tym wyjdziesz jeżeli to będzie Solera-tak myślę ,ja tak bym wolał |
Szczerze mówiąc, niekoniecznie. Glenfiddich 15yo Cask Strength to całkiem piękniusia whisky. Nie do dostania tak łatwo (zwykle w sklepach bezcłowych lub w Dufftown, w destylarni), ale to beauty pierwszego sortu. Solera tez daje radę. Fiona Murdoch mówi - o jednej i drugiej wersji - "one mają tylko jedną wadę, to jest Glenfiddich"
Pozdrawiam,
Rajmund |
_________________ Pozdrawiam,
Rajmund |
|
|
|
|
windham hell
Singlemalt Whisky Inquisitor Theory in Practice
Ulubiona whisky: Bowmore Sherry
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 889 Skąd: Janów Lub
|
Wysłany: Wto Mar 04, 2008 10:14 pm
|
|
|
Rajmund napisał/a: | Nie do dostania tak łatwo (zwykle w sklepach bezcłowych l |
Mam pytanie o inne malty które można opisać jak wyżej (w sklepach bezcłowych)
[ Dodano: Wto Mar 04, 2008 10:15 pm ]
A które warto/trzeba spróbować |
|
|
|
|
|